Patrol Straży Granicznej ujawnił na pasie drogi granicznej ślady roweru i natychmiast rozpoczął poszukiwania sprawcy. Okazał się nim zatrzymany godzinę później mieszkaniec powiatu gołdapskiego. 26-latek tłumaczył, że chciał w ten sposób skrócić sobie drogę do domu. Mężczyzna został ukarany 100 zł mandatem karnym.
Funkcjonariusze Straży Granicznej zatrzymali na drodze w powiecie gołdapskim dwóch rowerzystów. Pijani kierowcy jednośladów nie dość, że jechali zygzakiem to w dodatku bez świateł. Jeden miał 1,5 promila, a drugi 1,4 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Zostali zatrzymani, po czym zajęli się nimi miejscowi policjanci.
/KO